– 86-letni kierowca, który jadąc pod prąd na autostradzie, doprowadził do czołowego zderzenia, miał dożywotnio odebrane uprawnienia do kierowania pojazdami mechanicznymi
– poinformował nadkomisarz Paweł Grześ z Wydział Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie.
Przypomnijmy, że w wypadku zginął prawidłowo jadący 42-letni mieszkaniec Rzeszowa. Do zdarzenia doszło na autostradzie A4 między węzłami Jarosław Zachód – Jarosław Wschód, na wysokości Pawłosiowa. 86-letni kierowca został ciężko ranny.
Według danych policji, w porównaniu z minionym rokiem, na Podkarpaciu wzrosła liczba wypadków. Jest też więcej kolizji i osób rannych.
Relacja Szymona Tarandy.
Tekst: Dawid Osysko, fot. KPP Jarosław