W Strzelcach Krajeńskich skalę bezrobocia z lat 2007-2015 z obecną sytuacją na rynku pracy porównała minister pracy i polityki społecznej, Marlena Maląg.
-W powiecie strzelecko-drezdeneckim, w lutym 2013 roku, stopa bezrobocia wyniosła 27,7 procent. Osoby te nie miały zapewnionej godności. Po 10 latach stopa bezrobocia w tym miejscu to 8,8 procent. To pokazuje, w jakim kierunku idzie Polska
– powiedziała minister pracy i polityki społecznej.
Minister dodała, że w szczytowym momencie rządów Donalda Tuska 2,3 mln Polaków było bez pracy. Wówczas nie troszczono się o to, żeby była zagwarantowana stawka godzinowa. Przypomniała, że Polacy pracowali wtedy za 3-5 złotych za godzinę.
Politycy PiS podkreślili, że za ich rządów bezrobocie spadło. Obecnie bez pracy jest ponad 800 tysięcy osób. Znacznie podniesiono również płacę minimalną – do 3600 złotych oraz wprowadzono minimalną stawkę godzinową – obecnie to 23,5 złotych. Za rządów PO-PSL płaca minimalna wynosiła 1750 złotych, natomiast minimalna stawka godzina nie obowiązywała.
Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek powiedział, że Prawo i Sprawiedliwość dokonało „rewolucji godnościowej” na rynku pracy.
Szef resortu ocenił, że za czasów rządów PO-PSL Polacy nie mieli zapewnionej stabilności zatrudnienia.
Stopa bezrobocia w lipcu tego roku wyniosła w Polsce pięć procent.
Źródło: IAR, fot. pixabay.com