Na cenę jajek wpływa kilka czynników, m.in. koszty energii, zakupu pasz, ale i coraz większy popyt
– tłumaczy w rozmowie z Radiem Rzeszów Grzegorz Bochnak, kierownik działu technologii z Podkarpackiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Boguchwale.
Obserwujemy wzrost cen w granicach ok 30-40 procent, a sytuacja może się utrzymać jeszcze przez dłuższy czas
– dodaje Grzegorz Bochnak.
Obecnie za 10 najtańszych jaj w sklepie płacimy średnio około 9 zł, czyli 90 groszy za sztukę. Jeszcze drożej jest na rynkach. W Rzeszowie przy hali targowej za wiejskie jajko średniej wielkości trzeba zapłacić około 1,50 i więcej. Jak podkreślają sprzedawcy, wszystko zależy od producentów, którzy ustalają ceny i są głównymi graczami na rynku.
Jaja drożeją też w związku z wprowadzeniem w styczniu unijnej dyrektywy, narzucającej na hodowców kur obowiązek wymiany klatek na większe. Zbliża się Wielkanoc, więc zapotrzebowanie na jaja wzrośnie nawet kilkakrotnie, a to wykorzystują zarówno hodowcy, jak i handlarze.
fot. Pixabay