We wtorek wieczorem w Nadolanach kierowca fiata nie dostosował prędkości do warunków drogowych i stracił panowanie nad pojazdem. Wjechał poza krawędź jezdni, wyłamał bariery zagradzające wjazd na remontowany most i po przejechaniu kilkudziesięciu metrów zatrzymał się na betonowym murze. Następnie oddalił się z miejsca zdarzenia, zostawiając w pojeździe rannego pasażera.
Kierowcą fiata okazał się 45-letni mieszkaniec powiatu sanockiego.
Mężczyzna został przebadany alkomatem. Urządzenie wykazało w jego organizmie niemal 2 promile alkoholu. Ponadto ma zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych wydany przez sąd. Został zatrzymany do czasu wytrzeźwienia i złożenia wyjaśnień
– poinformowała policja w Sanoku.
Pasażer fiata również był pod wpływem alkoholu. Miał prawie 1,3 promila alkoholu w organizmie. 24-latek doznał obrażeń twarzy.
45-latek będzie odpowiadał za spowodowanie wypadku drogowego, kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, niestosowanie się do wyroków sądu oraz nieudzielenie pomocy poszkodowanemu.
Opr. dw, fot. Polskie Radio Rzeszów