W I lidze piłkarek liderki – Resovia Rzeszów – podejmowały Skrę Częstochowa i przegrały 2-3. Do przerwy było 1-2. Bramki dla rzeszowianek strzeliły Miś z karnego i Misiak. Trener rywalek Patryk Mrugacz
Tym razem rywalki były minimalnie lepsze – zauważa kapitan Resovii Katarzyna Czyż.
Szkoleniowiec Resovii Łukasz Wojtala nie uważa porażki na starcie rundy za falstart.
W tabeli Resovia pozostaje na prowadzeniu, ma 2 punkty przewagi nad Polonią Środa Śląska.
Tekst i fot.: Piotr Socha