Grupa Żywiec przedłużyła do końca sierpnia działalność Browaru Leżajsk na obecnych zasadach. Wcześniej informowano, że zakład będzie funkcjonował do końca czerwca i zostanie zlikwidowany, a produkcja piwa przeniesiona w inne miejsce. O zmianie decyzji poinformował prezes Grupy Żywiec. Simon Amor stwierdził, że pojawiły się deklaracje zakupu leżajskiego browaru i firma potrzebuje więcej czasu, żeby je przeanalizować. Zakład chce kupić gmina Leżajsk wspólnie z partnerem biznesowym. Złożenie oferty zapowiedział też Janusz Palikot, właściciel Manufaktury Piwa Wódki i Wina.
Likwidacja leżajskiego browaru oznaczałaby utratę pracy przez ok. 400 osób zatrudnionych w zakładzie i firmach zewnętrznych. Przeciwko planom holenderskiego koncernu Heineken zaprotestowali samorządowcy, politycy z regionu i mieszkańcy.
fot. archiwum