„Polska nie jest niczyją kolonią” – mówiła w Rzeszowie Magdalena Biejat. Kandydatka Lewicy na urząd prezydenta odniosła się w ten sposób do słów Toma Rose’a, kandydata na ambasadora USA w Polsce, który zapowiedział, że podatek zaszkodzi Polsce i jej relacjom ze Stanami Zjednoczonymi, a prezydent Donald Trump dokona odwetu.
„Nikt nie będzie nam mówił jakie podatki możemy wprowadzać a jakich nie” – dodała Magdalena Biejat.
Podatek cyfrowy miałby objąć gigantów technologicznych m.in amerykańskie firmy takie jak Google czy Meta. Uzyskane w ten sposób pieniądze przeznaczane byłyby na wsparcie rozwoju polskich firm technologicznych. O szczegółach dotyczących podatku Ministerstwo Cyfryzacji ma poinformować w najbliższych miesiącach.
Tekst i fot.: W.Wójcik