Średnio 11 276 zł za metr kwadratowy – tyle w marcu 2025 r. trzeba było zapłacić za nowe mieszkanie w Rzeszowie. To o 2% więcej niż na początku roku. Średnia cena całkowita lokalu wyniosła aż 611 tys. zł – podaje portal RynekPierwotny.pl.
Rzeszów nadal tańszy niż Warszawa, Gdańsk, Kraków
Na tle największych polskich miast, stolica Podkarpacia wciąż wypada korzystnie cenowo. W Warszawie nowy metr kosztuje już 17,9 tys. zł, w Gdańsku 17 tys. zł, a w Krakowie 16,5 tys. zł.
Deweloperzy nie są obecnie zmuszeni do przecen. Wiedzą, że obniżki stóp procentowych to tylko kwestia czasu, a to znów rozgrzeje rynek
– komentuje Marek Wielgo z portalu RynekPierwotny.pl.
Więcej ofert i mieszkań dla rodzin
Mimo to, rzeszowski rynek nieruchomości wyraźnie przyspiesza. W marcu rzeszowscy deweloperzy oferowali 1 465 mieszkań z rynku pierwotnego, to aż o 57% więcej niż rok wcześniej. Aż 74% z nich to lokale 2- i 3-pokojowe, czyli najchętniej wybierane przez rodziny i młode pary. Najwięcej mieszkań ma zostać oddanych do użytkowania w latach 2025 i 2026.
Kredyt głównie dla par i rodzin
Z danych RynekPierwotny.pl wynika, że największe możliwości finansowe mają pary, ich zdolność kredytowa sięga średnio 672 tys. zł. Rodziny 2+1 mogą liczyć na ok. 633 tys. zł, a samotne osoby na 317 tys. zł. Warunkiem jest jednak umowa o pracę na czas nieokreślony, brak innych zobowiązań i wkład własny wynoszący 20%.
Choć mieszkań jest dużo, wyraźnych promocji na rynku nie widać. Eksperci podkreślają jednak, że indywidualne negocjacje z deweloperem mogą przynieść nawet kilkunastoprocentowe rabaty.
Oprac. MP