Uroczystość Zmartwychwstania Pańskiego to najważniejsze święto dla chrześcijan.
Czytania biblijne okresu wielkanocnego często opisują Jezusa, który żyje, ale jego obecności doświadcza się już w inny sposób
– podkreśla ksiądz Jakub Oczkowicz z parafii pod wezwaniem Św. Krzyża w Rzeszowie.
Nie było naocznych świadków zmartwychwstania, nie opisuje go też żaden ewangelista. Jako wydarzenie historyczne, można je stwierdzić „na podstawie znaku pustego grobu i rzeczywistości spotkań apostołów z Chrystusem Zmartwychwstałym” – czytamy w Katechizmie Kościoła katolickiego.
Wielkanoc to najstarsza uroczystość w Kościele katolickim.Chrześcijanie wierzą, że śmierć polega na odłączeniu duszy od ciała, zmartwychwstanie zaś na ponownym połączeniu. Jezus swoim zmartwychwstaniem, a więc przejściem ze śmierci do życia wiecznego, potwierdził, że jest prawdziwym Mesjaszem, Synem Bożym. Tak jak na pamiątkę wyzwolenia Izraelitów z niewoli egipskiej żydzi co roku obchodzą święto Pesach, tak chrześcijanie w Wielkanoc świętują Zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa, czyli Jego przejście od śmierci do życia i otwarcie ludziom dostępu do życia wiecznego.
Wielkanoc od czasów apostolskich obchodzona była w tym samym czasie, kiedy żydzi obchodzili swoją Paschę, gdyż powstanie z martwych Jezusa dokonało się w dzień po uroczystości Paschy.
W 325 r. sobór w Nicei uchwalił, że „za pełnię wiosenną uważa się tę, która wypada po zrównaniu dnia z nocą, czyli po 21 marca”. Tak więc Wielkanoc jest świętem ruchomym i może być obchodzona między 22 marca a 25 kwietnia.
Obchody wielkanocne zmieniały się na przestrzeni wieków. W dawnych czasach procesja rezurekcyjna odbywała się w Wielką Sobotę po liturgii wigilii paschalnej, czyli ok. 24.00. Obwieszczeniu radości ze zmartwychwstania Chrystusa towarzyszyło bicie dzwonów, wystrzały z armat i moździerzy, co niekiedy wywoływało pożary. W Warszawie artyleria dawała np. 300 salw. W procesji uczestniczył król, ministrowie, dwór i Senat. W czasach stanisławowskich (1764-1795) procesja została przeniesiona na poranek wielkanocny.
Symbolem Chrystusa Zmartwychwstałego jest paschał, czyli duża woskowa świeca zapalana w Wielką Sobotę podczas liturgii wigilii paschalnej. Zgodnie z przepisami liturgicznymi przez cały okres wielkanocny (łac. tempus paschale), trwający do niedzieli Zesłania Ducha Świętego (to jest 50 dni), stoi on w środku prezbiterium obok ambony i zapalany jest w czasie mszy św. W tym roku okres wielkanocny zakończy się 19 maja (niedziela).
Przez pozostałą część roku paschał stoi w świątyniach przy chrzcielnicy i ma przypominać ochrzczonym, że łaskę przybrania za dzieci Boże zawdzięczają Jezusowi. Zapalany jest także w czasie pogrzebów, by przypominał słowa Chrystusa: „Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem. Kto we Mnie wierzy, choćby i umarł, żyć będzie”.
Tekst: A. Karłowska, PAP