Funkcjonariusze SG z placówek w Korczowej i Medyce przerwali podróż obcokrajowcom, którzy podczas odprawy posłużyli się fałszywymi dokumentami.
33-letni Ukrainiec zgłosił się do kontroli w Korczowej. Mężczyzna chciał wjechać do Polski. Podróżował motocyklem i podczas odprawy przedstawił m.in. ukraiński dowód rejestracyjny pojazdu. W dowodzie brakowało jednak wielu elementów zabezpieczających. Mężczyźnie postawiono zarzut wykorzystania fałszywego dokumentu, do czego się przyznał. Dowód zatrzymano, a cudzoziemca ukarano mandatem w wysokości 1,5 tys. złotych. Został zawrócony na Ukrainę.
Również przejściu granicznym w Medyce funkcjonariusze SG przerwali podróż 33-letniej obywatelce Ukrainy. W jej paszporcie wykryto dwie fałszywe odbitki stempli kontroli granicznej.
Podróże miały odbywać się rzekomo przez przejście graniczne w Medyce, a celem zamieszczenia odbitek była legalizacja przeterminowanego pobytu
– informuje BIOSG.
Cudzoziemka przyznała się do winy i dobrowolnie poddała karze 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata. Paszport został zatrzymany, a kobieta skierowana na Ukrainę.
Od początku 2025 roku funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału SG wykryli ponad 660 fałszywych dokumentów.
Opr. dw