W Roztokach w powiecie jasielskim uwagę świadka przykuł styl jazdy osobowego opla. Kierujący tym pojazdem jechał bardzo wolno, całą szerokością jezdni, a podczas jazdy pił alkohol. Kiedy zatrzymał auto, świadek podbiegł do samochodu, wyciągnął kluczyki ze stacyjki i powiadomił policję.
Urządzenie wskazało w organizmie kierowcy 1,2 promila alkoholu. W związku z brakiem aktualnych badań technicznych funkcjonariusze zatrzymali 72-latkowi prawo jazdy oraz dowód rejestracyjny opla. Samochód trafił na policyjny parking, a mieszkaniec gminy Tarnowiec po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut.
Z kolei w Umieszczu świadkowie zauważyli, jak kierowca motoroweru jadąc drogą przewrócił się na jezdnię. Kiedy podeszli do mężczyzny, wyczuli alkohol, dlatego zaalarmowali policję. Okazało się, że 47-letni kierowca miał w organizmie prawie 3,5 promila alkoholu.
Obaj mężczyźni odpowiedzą przed sądem za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości. Za to przestępstwo grozi im kara pozbawienia wolności do lat 3.
Opr. dw