Do zdarzenia doszło w Jasionce. -Do funkcjonariuszy podjechał samochodem mężczyzna, który roztrzęsionym głosem poprosił o pomoc. Jak najszybciej chciał dojechać do szpitala. W samochodzie przewoził synka, który został pogryziony przez psa i wymagał pomocy lekarskiej – informuje asp. sztabowy Magdalena Żuk, oficer prasowy rzeszowskiej policji.
Jak dodaje, funkcjonariusze z Oddziału Prewencji Policji w Katowicach, którzy na terenie naszego województwa pełnią służbę, chociaż nie znali trasy przejazdu do szpitala, od razu włączyli się do akcji i udzielili pomocy. Jak później ustalili policjanci z komisariatu w Trzebownisku, do pogryzienia dziecka doszło na prywatnej posesji członka rodziny. Pies, który ugryzł chłopca, był szczepiony. (PAP)
fot. archiwum