Po wielu miesiącach batalii z wykonawcą mielczanie mają nową halę sportową.
Wart 153 milionów 796 tysięcy złotych obiekt przez wiele miesięcy był zamknięty dla mieszkańców. Miasto odmawiało odbioru inwestycji, ze względu na ważne uchybienia ze strony wykonawcy, dot. wadliwej akustyki, systemu pomiaru czasu na basenie oraz elementów elektryki.
– Wykonawca nareszcie stanął na wysokości zadania – stwierdził prezydent Mielca Jacek Wiśniewski.
Dodał, że na naprawę czeka wciąż kilkaset innych drobnych wad. Zostaną jednak usunięte do końca sierpnia i nie zagrażają bezpieczeństwu użytkowników.
Mieszkańcy będą mogli wejść po raz pierwszy na halę sportową 2 sierpnia, a na salę basenową już dzień później. Wkrótce ruszą też mecze. Pierwsze z nich zaplanowane są na 4-5 sierpnia, kiedy to polskie reprezentantki piłki siatkowej zmierzą się z reprezentacją Turcji.
Relacja Weroniki Wilczyńskiej.
fot. Weronika Wilczyńska