Młodzi ludzie z Fundacji GrowSpace alarmują, że w czterdziestu podkarpackich gminach nie ma ani jednego psychologa w funkcjonujących tam szkołach. Zgodnie z wymogami ministerialnymi, w każdej szkole powinien być zatrudniony taki specjalista. Obecność psychologa w szkole jest bardzo potrzebna, ponieważ wiele osób ma różnego rodzaju problemy, z którymi sobie nie radzi – podkreślają przedstawiciele fundacji. Złożyli interwencję w tej sprawie w Podkarpackim Kuratorium Oświaty w Rzeszowie i domagają się podjęcia działań przez władze oświatowe. Wicekurator Stanisław Fundakowski podkreśla, że dopiero bliżej końca wakacji okaże się, jak wygląda obsadzanie wakatów dla psychologów w szkołach w regionie. Obecnie na psychologów szkolnych na Podkarpaciu czeka ich 174.
Autorka, relacja i fot. Monika Domino