W Rzeszowie mieszka ponad 5,5 tys. osób, które potrzebują wsparcia z powodów społecznych, ekonomicznych, rodzinnych oraz zdrowotnych – wynika z badań wykorzystanych przy tworzeniu Strategii Rozwiązywania Problemów Społecznych. Przeprowadził je zespół naukowców pod kierunkiem socjologa z Uniwersytetu Rzeszowskiego, Huberta Kotarskiego. Statystycznie zmniejszył się odsetek osób, które ubiegają się o pomoc z powodów finansowych. Wynika to m.in. z programów społecznych, takich jak 500+ i zasiłków kierowanych do najuboższych. Naukowiec przyznaje jednak, że istnieje grupa osób, które nie korzystają z pomocy instytucjonalnej.
Wielu z nich trudno przyznać się do ubóstwa
– wyjaśnia.
Z przeprowadzonych przez ekspertów badań wynika, że w Rzeszowie zwiększył się odsetek osób pobierających świadczenia zdrowotne. To efekt starzenia się społeczeństwa, choć rzeszowianie są populacją stosunkowo młodą na tle kraju. W liczącej prawie 200 tys. mieszkańców stolicy Podkarpacia ponad 40 tysięcy to ludzie w wieku emerytalnym.
Więcej w rozmowie Wojciecha Wójcika.