W krajach, które zmniejszyły stosowanie antybiotyków, zarówno u ludzi, jak i w hodowli zwierząt, zaobserwowano zmniejszenie liczby bakterii opornych na antybiotyki – wynika ze wspólnego raportu europejskich agencji ds. leków, zapobiegania i kontroli chorób oraz bezpieczeństwa żywności. Raport został przygotowany przez Europejskie Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC), Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) oraz Europejską Agencję Leków (EMA).
Oporność na środki przeciwdrobnoustrojowe stanowi poważne zagrożenie dla zdrowia publicznego i zdrowia zwierząt. Szacuje się, że co roku z powodu antybiotykooporności w Unii Europejskiej i Europejskim Obszarze Gospodarczym umiera ponad 35 tysięcy osób. Jest to znaczne obciążenie dla unijnych systemów opieki zdrowotnej, bo jego koszt – według danych OECD – wynosi około 11,7 miliarda euro rocznie.
Przyjmując podejście „Jedno zdrowie”, które uznaje nierozerwalny związek między zdrowiem ludzi i zwierząt, z których i od których pozyskuje się żywność, autorzy raportu przedstawili dane zebrane w latach 2019–2021 na temat spożycia antybiotyków oraz skali problemu oporności bakterii na środki przeciwdrobnoustrojowe w Europie. Swoje badania prowadzili w oparciu o bakterię Escherichia coli (E. coli), a uzyskane wyniki porównali do lat wcześniejszych.
Ustalili, że w badanym okresie stosowanie antybiotyków u zwierząt hodowlanych spadło o 44 proc. (u ludzi utrzymuje się cały czas na podobnym poziomie). Jednocześnie dowiedli, że w miarę zmniejszania się ogólnego spożycia tego typu środków E. coli stawała się na niej mniej oporna. Pokazuje to, zdaniem autorów raportu, że niepokojące trendy w zakresie antybiotykooporności można odwrócić dzięki właściwym działaniom i polityce.
Autorzy wskazują, że w 10 z 20 krajów, w których znacząco zmniejszono wykorzystywanie antybiotyków w hodowli przemysłowej, bakteria E. coli stała się na nie całkowicie podatna, jej oporność spadła do zera.
Naukowcy ustalili też, że oporność bakterii, które infekują ludzi jest bezpośrednio powiązana z opornością bakterii zwierzęcych. Chodzi o te gatunki, z których lub od których człowiek pozyskuje żywność. Dwa wskazane w raporcie przykłady to Campylobacter jejuni i Campylobacter coli, bakterie charakterystyczne dla zwierząt hodowlanych, które mogą przenosić się na ludzi poprzez spożycie produktów, które od nich pochodzą.
Stosowanie mniejszej liczby antybiotyków w produkcji zwierzęcej naprawdę się opłaca. W większości państw, które ograniczyły ich użycie, zaobserwowaliśmy proporcjonalny spadek poziomu antybiotykooporności. Oznacza to, że wysiłki krajowe przynoszą skutek oraz podkreśla, że zaangażowanie UE w podejście 'Jedno zdrowie’, chroniące zarówno ludzi, jak i zwierzęta, jest zasadne
– komentuje dr Andrea Ammon, dyrektorka ECDC.
Do najważniejszych zaleceń, które wymieniają autorzy raportu, należą: 20-procentowa redukcja stosowania antybiotyków u ludzi do 2030 r. i 50-procentowa u zwierząt hodowlanych; szeroko zakrojone działania edukacyjne wśród lekarzy weterynarii i pracowników ochrony zdrowia; szczególne wysiłki na rzecz ograniczenia stosowania niektórych grup środków przeciwdrobnoustrojowych; większy nacisk na środki zapobiegawcze i kontrolę infekcji w populacji; bardziej zsynchronizowane i pełniejsze raportowanie danych z użycia antybiotyków oraz dalsze badania w celu lepszego zrozumienia przenoszenia się genów antybiotykooporności wśród bakterii ludzkich, zwierzęcych i bytujących w całym środowisku. (PAP)