środa, 16 lipca 2025
+48 17 222 22 22  
Polskie Radio Rzeszów
  • WIADOMOŚCI
    • RZESZÓW
    • KROSNO
    • PRZEMYŚL
    • STALOWA WOLA
    • TARNOBRZEG
    • REGION
    • KRAJ I ŚWIAT
  • MUZYKA
    • LISTA PRZEBOJÓW RADIA RZESZÓW
    • PODKARPACKA SCENA PRZEBOJÓW
    • CO BYŁO GRANE
  • SPORT
  • PODCASTY
  • KALENDARZ WYDARZEŃ
  • RADIO
    • PROGRAM
    • O NAS
    • LUDZIE RADIA
    • REKLAMA I MARKETING
    • KAMPANIE SPOŁECZNE
    • PATRONAT
    • KONTAKT
Brak
Pokaż więcej
SŁUCHAJ
ZOBACZ
Polskie Radio Rzeszów
  • WIADOMOŚCI
    • RZESZÓW
    • KROSNO
    • PRZEMYŚL
    • STALOWA WOLA
    • TARNOBRZEG
    • REGION
    • KRAJ I ŚWIAT
  • MUZYKA
    • LISTA PRZEBOJÓW RADIA RZESZÓW
    • PODKARPACKA SCENA PRZEBOJÓW
    • CO BYŁO GRANE
  • SPORT
  • PODCASTY
  • KALENDARZ WYDARZEŃ
  • RADIO
    • PROGRAM
    • O NAS
    • LUDZIE RADIA
    • REKLAMA I MARKETING
    • KAMPANIE SPOŁECZNE
    • PATRONAT
    • KONTAKT
Brak
Pokaż więcej
SŁUCHAJ
ZOBACZ
Polskie Radio Rzeszów

Polskie Radio Rzeszów > Zdrowie > W przeszłości choroby zakaźne dziesiątkowały dzieci

W przeszłości choroby zakaźne dziesiątkowały dzieci

31 października 2024 - 12:37
- Zdrowie
Czas czytania: 4 min.
A A
W przeszłości choroby zakaźne dziesiątkowały dzieci

Fot. pixabay.com

Udostępnij na FacebookUdostępnij na TwitterUdostępnij na EmailUdostępnij na WhatsApp

Śmierć dziecka nie tak dawno była na porządku dziennym i powszechnie zdarzała się niemal w każdej rodzinie – powiedział prof. Leszek Szenborn. Choroby wywołane przez drobnoustroje dziesiątkowały najmłodszych jeszcze na początku XX w.

Prof. Leszek Szenborn, specjalista chorób zakaźnych, wakcynologii i pediatrii, kierownik Katedry i Kliniki Pediatrii i Chorób Infekcyjnych Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu, uważa, że wartość „Trenów” Jana Kochanowskiego wynika nie tylko z kunsztu poetyckiego, ale również z wyjątkowości tematu, który poruszają te wiersze.

„W XVI w. w całej Europie dzieci umierały tak często, że wręcz nie przywiązywano się do nich, zanim nie dożyły przynajmniej kilku lat. Dopiero wtedy stawały się pełnoprawnymi członkami rodziny. Nie wiemy, na co zmarła trzyletnia Urszulka, córka naszego czołowego poety renesansu. Można jedynie przypuszczać, że tę opisywaną jako pełną życia, wesołą dziewczynkę dotknęła jakaś choroba zakaźna. Może szkarlatyna, albo dyfteryt (błonica), tężec czy krztusiec?” – powiedział lekarz cytowany w komunikacie przesłanym przez uczelnię.

Kiedyś te choroby były śmiertelne, zwłaszcza u dzieci, których odporność jest znacznie niższa niż u dorosłych. Mniejsza odporność powodowała także cięższy przebieg choroby. Np. gruźlica, z którą zakażony dorosły mógł żyć całymi latami, u dzieci częściej przyjmowała postać uogólnioną i w ciągu kilku tygodni doprowadzała do śmierci z powodu zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych.

Prof. Szenborn podkreślił, że przez całe wieki nie potrafiono leczyć chorób wywoływanych przez bakterie i wirusy – po postu nic nie dało się z tym zrobić i można było jedynie liczyć na to, że organizm sam się z nimi upora. W komunikacie napisano, że śladów rodzinnych dramatów, związanych ze śmiercią dzieci, nie brakuje w literaturze i sztuce także w kolejnych epokach. Szkarlatyna była powodem śmierci synka i córeczki niemieckiego poety wczesnego romantyzmu Friedricha Rueckerta, który swoją głęboką rozpacz wyraził w serii poematów („Pieśni na śmierć dzieci”). Zostały one rozsławione przez Gustawa Mahlera w do dziś wykonywanych w filharmoniach całego świata wstrząsających „Kindertotenlieder”. W trzy lata po ich napisaniu zmarła jego pięcioletnia córka Maria, również z powodu choroby zakaźnej.

Warto pamiętać, że przywilej opłakiwania najmłodszych dotyczył nielicznych, a wiązał się ze statusem społecznym i majątkowym. Biedaków nie było stać na żałobę – czytamy w komunikacie. „Nie zawsze też jej przeżywanie w ogóle miało miejsce, o czym świadczy makabryczny proceder uśmiercania niechcianych dzieci przez tzw. fabrykantki aniołków, które za drobną opłatą głodziły maluchy na śmierć. Opisane przypadki dotyczą dziewiętnastowiecznej Galicji, ale zdarzały się także później i nie tylko w tym rejonie” – czytamy w komunikacie.

Chorób zakaźnych nie tylko nie potrafiono leczyć, ale także im zapobiegać. „Zatłoczone miasta, niedożywienie i powszechny brak higieny potęgowały śmiertelność z powodu różnych infekcji. Wiele dzieci umierało tuż po narodzinach, razem ze swoimi matkami. Tu już poruszamy się nie w sferze domysłów, ale dokumentów. Np. w klinice położniczej w Wiedniu w połowie XIX w. śmiertelność kobiet z powodu gorączki połogowej wynosiła 18 proc.” – powiedział prof. Szenborn.

Dodał, że tamtejszy lekarz Ignaz Semmelweis zauważył związek między licznymi zgonami a tym, że lekarze odbierali porody po wykonywaniu sekcji zwłok. Semmelweis wprowadził zasadę mycia rąk chloraminą po kontakcie ze zwłokami, co natychmiast przełożyło się na zmniejszenie śmiertelności. Uznawany dziś za ojca antyseptyki lekarz poszedł jeszcze dalej, nakazując podwładnym dezynfekować ręce przed każdym badaniem pacjentki, co spotkało się z krytyką środowiska medycznego. Wskutek ataków i nagonki, jaka go spotkała, zakończył życie w szpitalu psychiatrycznym.

Wszystko zmieniło się po wynalezieniu szczepionek i antybiotyków. Szczepienia ochronne mają długą historię, bo związek między narażeniem na choroby a nabyciem odporności zauważono jeszcze w średniowieczu. Przez wieki podejmowano próby zapobiegania chorobom na podstawie tej obserwacji, np. poprzez celowe zakażanie sproszkowanymi strupami z wymion krów chorujących na ospę krowią lub kontaktując się z osobami łagodne chorującymi na ospę. Efekty były różne, zwłaszcza ta ostatnia metoda (wariolizacja) kończyła się typową chorobą nierzadko ze skutkiem śmiertelnym.

Za przełom w wakcynologii uważa się eksperyment 1796 r. brytyjskiego lekarza Edwarda Jennera. Polegał on na wszczepieniu ośmioletniemu chłopcu wirusa ospy krowiej. Dziecko zachorowało, przeszło chorobę łagodnie, a dodatkowo uodporniło się na ospę prawdziwą. Swój eksperyment opisał w czasopiśmie lekarskim i od tego czasu datuje się powstanie pierwszego masowego szczepienia. Obecnie dzięki szczepieniom jedna z najgroźniejszych plag ludzkości została wyeradykowana i szczepienia przeciwko niej nie są potrzebne.

„Nie musimy nawet sięgać do bardzo odległej przeszłości. Jeszcze ludzie z mojego pokolenia, którzy chodzili do szkoły w latach 70., mają wśród swoich rówieśników kolegów z porażeniami kończyn jako następstwa poliomyelitis (choroba Heinego-Medina). Masowe szczepienia przeciwko tej chorobie wprowadzone w Polsce w 1959 r. i stosowane do dzisiaj pozwoliły całkowicie ją wyeliminować” – powiedział prof. Szenborn.

Podkreślił, że w kalendarzu szczepień obowiązkowych w Polsce mamy szczepionki zapobiegające kilkunastu chorobom, które dawniej zbierały tragiczne żniwo. „Dzięki nim dziś rodzice mogą po prostu cieszyć się z narodzin i rozwoju dziecka, a nie drżeć z obawy o to, czy przeżyje kolejny miesiąc. Przyjmujemy to jako oczywistość, ale historia uczy, że warto przypominać o zapomnianych korzyściach, a nie wyolbrzymiać ryzyka związanego z stosowaniem szczepień” – podsumował ekspert. (PAP)

 

Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Google News!
Tagi: zdrowie

Zobacz także

Zmiany klimatu obniżają wartość odżywczą warzyw liściastych

Zmiany klimatu obniżają wartość odżywczą warzyw liściastych

15 lipca 2025
Lekarz: AI daje poczucie ulgi, ale to placebo. „Cyfrowy terapeuta” nie zastąpi specjalisty

Tysiące nieodwołanych wizyt u lekarzy na Podkarpaciu – NFZ apeluje do pacjentów

14 lipca 2025
Jak wybierać bezpieczne i naturalne kosmetyki?

Jak wybierać bezpieczne i naturalne kosmetyki?

14 lipca 2025
Polscy naukowcy testują, jak bez leków spowolnić starzenie i zredukować otyłość

Polscy naukowcy testują, jak bez leków spowolnić starzenie i zredukować otyłość

12 lipca 2025
Następny
NFZ przypomina, gdzie szukać pomocy medycznej w święta i weekendy

NFZ przypomina, gdzie szukać pomocy medycznej w święta i weekendy

Dodatkowa akcja szczepienia lisów w związku z ogniskami wścieklizny

Dodatkowa akcja szczepienia lisów w związku z ogniskami wścieklizny

Kwesta na renowację zabytków Starego Cmentarza w Rzeszowie

Kwesta na renowację zabytków Starego Cmentarza w Rzeszowie

NAJNOWSZE

Rzeszowscy juniorzy nie awansowali do Półfinału DMPJ

Rzeszowscy juniorzy nie awansowali do Półfinału DMPJ

2 godziny temu

Strefa Gazy: Ponad 80 osób zabitych w izraelskich atakach

2 godziny temu

Budowa hali sportowej przy ZSO nr 1 w Mielcu wchodzi w finalny etap

4 godziny temu

Domański: Polska największym beneficjentem największego w historii budżet UE

4 godziny temu

PiS zbiera podpisy pod wnioskiem o referendum ws. wypowiedzenia paktu migracyjnego

4 godziny temu

Jan Urban selekcjonerem piłkarskiej reprezentacji Polski

5 godzin temu

Rzeszów planuje inwestycje sportowe: nowy stadion, strzelnice i hala sportów walki

5 godzin temu

Pierwsze trojaczki jednojajowe w historii rzeszowskiego szpitala

6 godzin temu
Byłeś świadkiem ważnego wydarzenia? Masz temat, który warto poruszyć?
ZGŁOŚ TEMAT
W cyfrowym świecie
Na ludową nutę
Forum rolnika
a2
a5
Rzeszowskie organizacje pozarządowe

WIADOMOŚCI

Rzeszów
Przemyśl
Stalowa Wola
Tarnobrzeg
Region

MUZYKA

Wiadomości muzyczne
Listy przebojów

SPORT

Piłka nożna
Siatkówka
Piłka ręczne
Koszykówka
Tenis stołowy

PARTNERZY

Audytorium17

POLSKIE RADIO RZESZÓW

Kampanie społeczne
Patronaty
Regulaminy
Kontakt
Polityka prywatności

© 2024 Polskie Radio Rzeszów S.A. w likwidacji

  • WIADOMOŚCI
    • RZESZÓW
    • KROSNO
    • PRZEMYŚL
    • STALOWA WOLA
    • TARNOBRZEG
    • REGION
    • KRAJ I ŚWIAT
  • POGODA
  • MUZYKA
  • SPORT
  • PODCASTY
  • WYDARZENIA
  • RADIO
    • PROGRAM
    • O NAS
    • LUDZIE RADIA
    • REKLAMA I MARKETING
    • KAMPANIE SPOŁECZNE
    • PATRONAT
    • KONTAKT
Brak
Pokaż więcej