Polityczna i niekonstytucyjna – tak o projekcie ustawy o powołaniu komisji do spraw badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo Polski mówili goście audycji Pro Publico Bono na antenie Polskiego Radia Rzeszów. Zdaniem Andrzeja Zapałowskiego z Konfederacji, rozpoczęcie działań komisji, kilka miesięcy przed wyborami, to skierowanie napięć i emocji społecznych na grę pomiędzy Prawem i Sprawiedliwością a Platformą Obywatelską.
Jeżeli takie działania miałyby sens, to albo po wyborach, albo co najmniej rok wcześniej
– powiedział Zapałowski i dodał, że w Polsce powinny działać organy państwa, które badałyby obce wpływy – nie tylko rosyjskie. Poseł Mieczysław Kasprzak z PSL dodał, że ustawa o powołaniu komisji ma jedynie polityczne przesłanki a jej celem jest przykrycie złych decyzji partii rządzącej. Dzisiaj prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę i oświadczył, że kieruje dokument do Trybunału Konstytucyjnego w trybie następczym. Jak podkreślił poseł Prawa i Sprawiedliwości Tadeusz Chrzan, to dobra decyzja, bo komisja powinna jak najszybciej rozpocząć prace.
Przypomnijmy, komisja ma zbadać, jaki wpływ miała Rosja na bezpieczeństwo wewnętrzne naszego kraju w latach 2007-2022.
fot. Marek Maśniak