Po pogrzebie papieża Franciszka kardynałowie wznawiają w poniedziałek w Watykanie kongregacje, czyli obrady, których celem jest przygotowanie konklawe. Rozpocznie się 7 maja – zdecydowali kardynałowie
Emocje, spekulacje, faworyci
To, co wywołuje najwięcej emocji, to wielka niewiadoma. Trudno wyobrazić sobie głosowanie, którego wynik byłby bardziej zaskakujący. W tym przypadku nie sprawdzają się sondaże, a wszelkie medialne spekulacje, dotyczące szans tak zwanych papabili, czyli faworytów mają najczęściej sensacyjny charakter i bywają też swoistą listą życzeń, czyli rankingiem tych, których pewne środowiska – kościelne i inne, w tym także media – chciałyby widzieć w roli biskupa Rzymu.
Jak długo potrwa konklawe?
Nieprzewidywalne jest także to, jak długo potrwa konklawe. W ciągu minionych ponad 100 lat żadne nie trwało dłużej niż pięć dni. Całemu procesowi wyboru papieża towarzyszy sekret i bezwzględne zobowiązanie do milczenia. Kardynałowie mają zakaz prowadzenia wszelkiej korespondencji i kontaktów telefonicznych oraz innych, czyli internetowych z osobami z zewnątrz.
Wyjątek stanowią sytuacje losowe i pilna konieczność, która zostaje uznana przez tzw. kongregację partykularną, czyli specjalne grono kardynałów na czele z zarządzającym Kościołem w czasie wakatu kamerlingiem.
Do wyboru papieża potrzeba dwóch trzecich głosów.
Tekst: PAP / Fot.: ilustracyjna