W 24. kolejce rozgrywek w ramach Ligi Centralnej piłkarzy ręcznych Handball Stal Mielec pokonała we własnej hali Padwę Zamość 26:23 (16:11). Najwięcej bramek dla Stali – po 4 – rzucili Dzianis Wołyncew i Jakub Tokarz.
Natomiast tytuł MVP przyznano bramkarzowi gospodarzy Jędrzejowi Królikowskiemu, który podczas wczorajszego meczu motywowany był m.in. przez najbliższych.
Jak stwierdził trener Handball Stali Mielec Robert Lis, wygrana to zasługa dobrej obrony w trudnych momentach spotkania.
Trener zamojskiej Padwy Zbigniew Markuszewski żałował, że zespół zmarnował swoje szanse, by sprawić w Mielcu niespodziankę.
Handball Stal Mielec ma 69 punktów w dorobku, jest od kilku tygodni już praktycznie w Orlen Super Lidze, a w następnej kolejce 16 maja zagra na wyjeździe z Pogonią Szczecin.
Tekst i fot. R. Pytka