Związkowcy z mieleckich zakładów lotniczych i politycy PiS domagają się wznowienia postępowania na zakup śmigłowców S70i Black Hawk. Podczas konferencji w Mielcu przekonywali, że brak zamówień osłabia krajowy przemysł obronny.
– W czasie wojny zakład podlega militaryzacji, dlatego jego stabilność to element bezpieczeństwa państwa
– mówił poseł PiS Fryderyk Kapinos.
Polityk wyraził też obawę, że rząd zamiast Black Hawków planuje zakup śmigłowców Caracal, o czym świadczyć ma interpelacja, w której grupa posłów koalicji rządzącej pozytywnie wypowiedziała się na temat francuskich maszyn.
W odpowiedzi Krystyna Skowrońska z Koalicji Obywatelskiej zapewniła, że podczas spotkania Podkarpackiego Zespołu Parlamentarnego MON wskazał możliwe kierunki rozwoju dla PZL Mielec. Jak podkreśliła, firma może przygotować się do produkcji nowych typów śmigłowców. Dodała też, że z Black Hawków korzystają polska policja i straż graniczna – to szansa dla zakładu na kolejne kontrakty.
Relacjonował Mikołaj Tomasiewicz.
Tekst i fot.: M. Tomasiewicz