Jeszcze we wrześniu ubiegłego roku stalowowolska policja została powiadomiona o zniszczeniu pociągu. Szkodę wyceniono na ponad 1000 złotych.
Funkcjonariusze zatrzymali w tej sprawie 32-letniego mieszkańca Lublina. Ustalili, że podobnych zniszczeń dokonał w lipcu ubiegłego roku i trzykrotnie w 2022 roku. Łączne straty zostały wycenione na ponad 7000 zł.
32-latek przyznał się winy. Wyjaśnił, że malowanie graffiti to jego pasja i za każdym razem działał spontanicznie
– dodaje policja w Stalowej Woli.
Prokuratura skierowała już akt oskarżenia do sądu. 32-latkowi grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Opr.dw, fot. Polskie Radio Rzeszów