Władze Rzeszowa wypowiedziały umowę o utrzymaniu ogrodów Bernardyńskich w centrum stolicy Podkarpacia. Od ponad trzech lat zarząd Zieleni Miejskiej odpowiadał za nasadzenia, utrzymanie zieleni, sprzątanie oraz naprawę uszkodzonych ławek.
Miasto płaciło też rachunki za wodę do fontanny i za prąd za oświetlenie ogrodów. Rocznie było to około 100 tysięcy złotych. Teraz został podpisany protokół przekazania ogrodów bernardyńskich w zarząd klasztoru.
Mimo wielu prób telefonicznych i e-mailowych, nie udało się nam skontaktować z rzecznikiem prasowym Kurii prowincjonalnej zakonu ojcu Bernardynów w Kalwarii Zebrzydowskiej.
W informacji przekazanej rzeszowskiemu dodatkowi Gazety Wyborczej ojciec Alojzy Grabarz podkreślił, że nic się nie zmieni w zasadach udostępniania ogrodów mieszkańcom Rzeszowa. Mają być one otwarte w takich samych godzinach jak dotychczas czyli od 8 do 21. To jedyny komentarz przedstawiciela Kurii prowincjonalnej zakonu ojcu Bernardynów w Kalwarii Zebrzydowskiej, który ukazał się w lokalnych mediach.
Tekst: M. Domino / Fot.: F. Kłęk