Po raz trzeci w Rakszawie w powiecie łańcuckim zorganizowany został Piknik Sąsiedzki. To pomysł na integraęcję lokalnej społeczności. Bez wsiadania do samochodu, można podejść na spotkanie, przy okazji poznając historię sołectwa. Tym razem przysiołków Dymarka, Budy i Basakówk.

Dzieci w punkcie majsterkowicza budowały wspólnie dymarkę. O historii metalurgii w Rakszawie i Łańcucie, opowiadała mieszkańcom Joanna Kluz – historyk z Muzeum Zamek w Łańcucie. Rudy żelaza były wydobywane właśnie w okolicy przysiółka Rakszawa Dymarka. Wołosi wypalali materiał w piecach hutniczych, czyli dymarakch. Żelazo trafiało do zakładów metalurgicznych w Łańcucie.

Pikniki sąsiedzkie w poprzednich latach w przysiółku Kościelne i w dzielnicy Rakszawa Wołochy. Podczas wakacji planowany jest jeszcze jeden piknik.
Tekst, fot.: M. Iwanicka