Gdy nad miastem zaczyna się ściemniać, po niebie zaczynają krążyć ciemne, smukłe sylwetki. Do tego wydają one przenikliwe świsty, bez których trudno wyobrazić sobie lato w mieście. Tym razem Andrzej Barć prezentuje jerzyki.
tekst. Andrzej Barć, fot. pixabay – jerzyk (Apus apus)